Puk, puk! Jest tu ktoś jeszcze? Przepraszam za tak długą nieobecność, totalny brak weny i lenistwo. Chciałam wam tylko powiedzieć, że wracam i jutro nowy rozdział! Od teraz będą się pojawiały co tydzień, bez zwłoki, słowo! :*
Miały się pojawiać i co? A ja czekam niecierpliwie już tyle czasu! Mam nadzieję, że nie porzuciłaś bloga i jeszcze wrócisz ;-) Ej no... Mam nadzieję, że w czasie igrzysk coś się zmieni między Mell a panem E, bo założę się, że to on zostanie wylosowany na trybuta! Między nienawiścią, a miłością jest cienka granica ;-) Czekam na coś nowego. Pozdrawiam ;-)
Miały się pojawiać i co? A ja czekam niecierpliwie już tyle czasu! Mam nadzieję, że nie porzuciłaś bloga i jeszcze wrócisz ;-)
OdpowiedzUsuńEj no... Mam nadzieję, że w czasie igrzysk coś się zmieni między Mell a panem E, bo założę się, że to on zostanie wylosowany na trybuta! Między nienawiścią, a miłością jest cienka granica ;-)
Czekam na coś nowego.
Pozdrawiam ;-)
[idealny-swiat.blogspot.com]