czwartek, 19 grudnia 2013

Prolog

Około 70 lat temu w kraju Panem doszło do powstania przeciw władzy,przeciw stolicy Panem - Kapitolu. Otaczające ów miasto 13 dystryktów stanowiących coś na kształt powiatów, gmin zbuntowały się przeciwko tyrańskiemu Kapitolowi, niestety; bez zamierzonego skutku. Bez zwycięstwa.
Dystrykt numer 13 został doszczętnie zniszczony wraz z zamieszkującymi go ludźmi. Ten czyn miał pokazać potęgę Kapitolu. To jednak nie wszystko. 
Każdego roku każdy dystrykt miał wystawić dwójkę ludzi- chłopca i dziewczynkę w wieku od 12 do 18 lat, aby stoczyli walkę na śmierć i życie. Dwadzieścia cztery osoby zamknięte na wielkiej arenie. Jedna może wygrać, jedna osoba przeżyć. I do tego to wszystko transmituje telewizja. Na żywo. Na te dwa tygodnie co roku wszyscy mieszkańcy dystryktów dostają telewizory, aby obejrzeć krwawą rzeź. 
Dla Kapitoliczyków to rozrywka. Najbardziej wyczekiwany czas w roku. Dla dzieci uczestniczących w Głodowych Igrzyskach zwanych trybutami-jest to koszmar. 
Dwa lata brakowało mi żeby ten cały ambarans mnie ominął. Dwa lata do ulgi. 
Los mi nie sprzyja.



Od Autorki:
Kicz, wiem. Jak zauważycie jakieś błędy to proszę piszcie! <3 Ja jestem tak wykończona, że pewnie dopiero jutro je zobaczę.
Dodany szybciej niż zamierzałam. 
Proszę komentujcie, chcę wstępnie zobaczyć ile was jest! :3

11 komentarzy:

  1. Prolog to czyste wprowadzenie do tematu, dlatego mi się podoba :) Tylko mam małą uwagę, jak stawiasz myślniki to wciskaj spację przed i po nim - to lepiej wygląda ;)
    Zainteresowałaś mnie tym "Los mi nie sprzyja" dlatego czekam na ciąg dalszy!
    Pozdrawiam i weny życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowałaś mnie, szczerze mówiąc. Jak na razie jest to prolog, nie wiele mogę się wypowiedzieć o nim, ale zdanie "Los mi nie sprzyja" mnie zafascynowało.
    Życzę Wesołych Świąt i pozdrawiam:)
    [ginny-on-fire]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Merlinie, jaki ortograf ;________;
      *Niewiele powinno być-.-
      Jeszcze raz pozdrawiam:)

      Usuń
  3. Ciekawa tematyka c; Jeszcze nie miałam okazji czytać bloga opartego na "Igrzyskach Śmierci" i myślę, że to opowiadanie bardzo mi się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  4. Szczerze mówiąc pierwszy raz zabrałam się za czytanie choćby początku takiej historii jaką zaczynasz... Bardzo mnie to zaciekawiło i chciałabym czytać to dalej. Czy mogłabyś informować mnie o nowych rozdziałach? Byłabym naprawdę bardzo wdzięczna, bo jestem ciekawa dalszej historii...
    Przy okazji zapraszam cię do siebie. Nie oczekuję, że przeczytasz i skomentujesz moje opowiadanie, które swoją drogą dopiero zaczęłam, ale tam możesz poinformować mnie o pierwszym rozdziale (jeśli możesz). Z góry dziękuję, pozdrawiam i życzę weny :)

    www.love-in-atlanta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam nadzieję tylko, że to nie będzie ściąga z książki Susan Collins. Nie raz się z tym spotkałam.
    Nie oceniam blogów po prologach ;)

    ♠ http://uwierzmimimowszystko.blogspot.com/
    ♥ http://ostatni-wdech.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Obserwuję c; Proszę Cię tylko: justuj tekst [; I zgrzyta mi "tyrański Kapitol", jakoś nie pasuje ;p. Będę wpadać, weny i pozdrawiam.
    D.
    White Widow
    W A N T E D

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały prolog, kocham Igrzyska Śmierci i z pewnością wpadnę jeszcze do cb :). Duużo weny do pisania następnego rozdziału
    tytankiwschodu.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Prolog krótki, tajemniczy. Nie mówi ani za dużo ani za mało. Wystarczająco. Widzę, że dość dawno wstawiłaś prolog, ale to nic :-) Mam tylko nadzieję, że jak pojawi się pierwszy rozdział, to poinformujesz mnie o tym ;-)
    Zapraszam też do mnie ;-)
    [idealny-swiat.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń